na Hokkaido, który od kilku dni szykuje się do erupcji.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;SZLABANY NA A4&lt;/&gt;<br><br> - Dzień dobry, płaci pan teraz cztery złote, drugie cztery przy wyjeździe - słyszą od wczoraj wszyscy kierowcy w punktach poboru opłat w Balicach i w Brzęczkowicach na autostradzie A4 łączącej Kraków z Katowicami. Właściciele samochodów osobowych za przejazd płacą 8 zł, ciężarówek - 20 zł. Pierwszym, który zapłacił, był Ryszard Harhala, prezes zarządu katowickiego Stalexportu, który zarządza autostradą. Chwilę po nim odliczoną kwotę osobiście wręczył kasjerowi minister transportu Tadeusz Syryjczyk. Żaden kierowca nie zdecydował się zawrócić i pojechać inną drogą.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;JERZY KŁECZEK&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Sprawa nacisków w śledztwie o inwigilację prawicy&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;SUGESTIE