Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.13
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Jandarbijewa.
Zelimchan Jandarbijew, były prezydent Czeczenii, zginął 13 lutego 2004, w centrum Dauhy, gdy pod jego samochodem wybuchła bomba. Władze Kataru zatrzymały trzech Rosjan, których podejrzewały o zabójstwo. Jeden z nich (pierwszy sekretarz ambasady) został zwolniony, gdyż miał paszport dyplomatyczny. Prokuratura twierdzi, że to na jego nazwisko pocztą dyplomatyczną przesłano plastik użyty do skonstruowania bomby. Dwaj pozostali agenci są właśnie sądzeni.
Rosyjskie MSZ wydało bezprecedensowe oświadczenie, w którym przyznało, że obaj zatrzymani są oficerami służb specjalnych. Jednak zaprzeczyło, by mieli coś wspólnego z zabójstwem. Według MSZ próbowali oni jedynie rozpracować kanały finansowania bojowników czeczeńskich.
W mediach rosyjskich trwała dyskusja o tym
Jandarbijewa&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Zelimchan Jandarbijew&lt;/&gt;, były prezydent &lt;name type="place"&gt;Czeczenii&lt;/&gt;, zginął 13 lutego 2004, w centrum &lt;name type="place"&gt;Dauhy&lt;/&gt;, gdy pod jego samochodem wybuchła bomba. Władze &lt;name type="place"&gt;Kataru&lt;/&gt; zatrzymały trzech Rosjan, których podejrzewały o zabójstwo. Jeden z nich (pierwszy sekretarz ambasady) został zwolniony, gdyż miał paszport dyplomatyczny. Prokuratura twierdzi, że to na jego nazwisko pocztą dyplomatyczną przesłano plastik użyty do skonstruowania bomby. Dwaj pozostali agenci są właśnie sądzeni.<br>Rosyjskie &lt;name type="org"&gt;MSZ&lt;/&gt; wydało bezprecedensowe oświadczenie, w którym przyznało, że obaj zatrzymani są oficerami służb specjalnych. Jednak zaprzeczyło, by mieli coś wspólnego z zabójstwem. Według &lt;name type="org"&gt;MSZ&lt;/&gt; próbowali oni jedynie rozpracować kanały finansowania bojowników czeczeńskich.<br>W mediach rosyjskich trwała dyskusja o tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego