Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zakupach, o jedzeniu, o psach, o zdrowiu
Rok: 1999
Tytuł: Rozmowa o zakupach, o jedzeniu, o psach, o zdrowiu
Rok: 1999
prawie zima, przecież minus jeden było, ja skoro kwiatki moje zabrałam, były w doniczkach w ogródku, z domu wyniesione na lato, akurat w porę zabrałam, bo by już zdechły.
- tak niespodziewanie, właściwie, jeszcze...
-...No, ale jakieś donice i jakiś sklep z donicami, a ja potrzebuję duże donice i nie jakieś plastiki, bo tego to wszędzie pełno, tylko normalne porcelanowe donice, takie nie porcelanowe, takie normalne...
- ...Gliniane i co nie możesz takich kupić?
- No, nie ma.
- A w Ikei nie ma?
- Nie ma.
- Nie mów.
- Są takie, co są do wstawienia, wiesz, donicy byle jakiej, na przykład, w plastikach i takie ozdobne
- tak niespodziewanie, właściwie, jeszcze...
-...No, ale jakieś donice i jakiś sklep z donicami, a ja potrzebuję duże donice i nie jakieś plastiki, bo tego to wszędzie pełno, tylko normalne porcelanowe donice, takie nie porcelanowe, takie normalne...
- ...Gliniane i co nie możesz takich kupić?
- No, nie ma.
- A w Ikei nie ma?
- Nie ma.
- Nie mów.
- Są takie, co są do wstawienia, wiesz, donicy byle jakiej, na przykład, w plastikach i takie ozdobne
prawie zima, przecież <gap>minus jeden było, ja skoro kwiatki moje <gap>zabrałam, były w doniczkach w ogródku, z domu wyniesione na lato, akurat w porę zabrałam, bo by już zdechły.</><br><who1>- <gap> tak niespodziewanie, właściwie, jeszcze...</><br><who7>-...No, ale <gap> jakieś donice i jakiś sklep z donicami, a ja potrzebuję duże donice i nie jakieś plastiki, bo tego to wszędzie pełno, tylko normalne porcelanowe donice, takie nie porcelanowe, takie normalne...</><br><who1>- ...Gliniane i co nie możesz takich kupić?</><br><who7>- No, nie ma.</><br><who1>- A w Ikei nie ma?</><br><who7>- Nie ma.</><br><who1>- Nie mów.</><br><who7>- Są takie, co są do wstawienia, wiesz, donicy byle jakiej, na przykład, w plastikach i takie ozdobne
