zaraz kolia podobna do tej, jaką otrzymała Elisabeth Taylor od Richarda Burtona, wystarczy mały pierścionek. Dotyczy to także par artystycznych, bo już Pliniusz Starszy uznawał szmaragdy za symbol piękna i wielkiej stałości, zaś wschodni medycy polecali wpatrywanie się w ten zielony kamień jako lek dla chorych oczu. A to dla plastyków najważniejsze.</> <page nr=30><br><br><div type="art" sex="f"><tit>PRAWO DO TAJEMNICY</><br>Spacerując po ulicach Hanoi lub Chi Minh Ville, czyli dawnego Sajgonu, wreszcie czuła się dobrze. Przystawała, aby porozmawiać z ludźmi, wstępowała do małych restauracyjek, snuła się po bulwarach i bazarach, nie zatrzymywana przez nikogo, choć i tu wzbudzała sensację jej oryginalna uroda chłodnej blondynki. Prawie nikt