Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 12.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Bankowego. Przed ratuszem i siedzibą wojewody mazowieckiego pracownicy śródmiejskiego urzędu dzielnicy, firmy Adpol i Tramwajów Warszawskich przez kilka godzin usuwali dzikie plakaty z wiat przystankowych, latarni, słupów, rynien. Z niektórych słupów trzeba było usunąć kilkunastocentymetrowej grubości warstwy przegniłego papieru. W sumie uzbierało się kilkadziesiąt kilogramów makulatury. Ciężarówki firmy Asmabel wywoziły plastykowe worki pełne papieru i dykty. Widok ekip czyszczących "niczyje" latarnie wzbudzał wśród przechodniów niemałe zdziwienie, ale i ogromny aplauz. W ciągu dwóch tygodni ekipy wynajęte przez śródmiejski urząd dzielnicy wysprzątały całą Marszałkowską! Od pl. Bankowego do pl. Unii Lubelskiej. Nasze działania wsparła też firma Venessa, która konserwuje oświetlenie uliczne. Pracownicy
Bankowego. Przed ratuszem i siedzibą wojewody mazowieckiego pracownicy śródmiejskiego urzędu dzielnicy, firmy Adpol i Tramwajów Warszawskich przez kilka godzin usuwali dzikie plakaty z wiat przystankowych, latarni, słupów, rynien. Z niektórych słupów trzeba było usunąć kilkunastocentymetrowej grubości warstwy przegniłego papieru. W sumie uzbierało się kilkadziesiąt kilogramów makulatury. Ciężarówki firmy Asmabel wywoziły plastykowe worki pełne papieru i dykty. Widok ekip czyszczących "niczyje" latarnie wzbudzał wśród przechodniów niemałe zdziwienie, ale i ogromny aplauz. W ciągu dwóch tygodni ekipy wynajęte przez śródmiejski urząd dzielnicy wysprzątały całą Marszałkowską! Od pl. Bankowego do pl. Unii Lubelskiej. Nasze działania wsparła też firma Venessa, która konserwuje oświetlenie uliczne. Pracownicy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego