Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
na Chopina byłoby z pewnością bardzo przyjemne, a poza tym przekonałoby mnie co do paru spornych kwestii. Na plaży nie ma to wszystko większego znaczenia. Plaże są miejscem dla tych, co dobrali się seksualnie albo chcą się seksualnie dobierać. Najmocniej opalona kobieta - wczoraj i dziś w tej samej sukni - pokazuje plecy czarniejsze od pleców niejednej Mulatki. Ze smutną, zrezygnowaną, choć stale oczekująco napiętą twarzą chodzi po deptaku - stale sama - nikt nie chce zakosztować smaku tej rekordowej opalenizny. Wyprzedaż opalenizny i smutku... Nasza samotna grupka nie liczy się - jesteśmy zupełnie z boku wszystkiego... No, Piotr mógłby jeszcze ruszyć... ale cóż, musi wpaść
na Chopina byłoby z pewnością bardzo przyjemne, a poza tym przekonałoby mnie co do paru spornych kwestii. Na plaży nie ma to wszystko większego znaczenia. Plaże są miejscem dla tych, co dobrali się seksualnie albo chcą się seksualnie dobierać. Najmocniej opalona kobieta - wczoraj i dziś w tej samej sukni - pokazuje plecy czarniejsze od pleców niejednej Mulatki. Ze smutną, zrezygnowaną, choć stale oczekująco napiętą twarzą chodzi po deptaku - stale sama - nikt nie chce zakosztować smaku tej rekordowej opalenizny. Wyprzedaż opalenizny i smutku... Nasza samotna grupka nie liczy się - jesteśmy zupełnie z boku wszystkiego... No, Piotr mógłby jeszcze ruszyć... ale cóż, musi wpaść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego