z reklamowych agencji, wreszcie konkretne oczekiwania, w których od wizji ważniejszy jest towar. W efekcie mamy do czynienia z triumfem "zimnej doskonałości", technicznej perfekcji ujętej w karby skutecznej perswazji. Plakaty reklamowe są jak Pamela Anderson: budzą podziw brakiem jakichkolwiek skaz, ale wydają się dalekie, obce, bez duszy.<br><br><tit>Kenzo Izutani, Utrata plików jest bardzo dokuczliwa. Srebrny medal w kat. plakatów reklamowych.</><br><br>Jurorom udało się wyłuskać z tej masy i uhonorować dwa, rzeczywiście wyróżniające się plakaty, oba autorstwa Japończyków i oba wykorzystujące - choć z właściwym dystansem - symbole informatyki. Szczególnie interesująca jest - nagrodzona Srebrnym Medalem - praca Kenzo Izutani. Realistyczna, świadomie kiczowata, utrzymana w konwencji