Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
mieli wkrótce włożyć mundury. Albo opowiedzieć, jak zdarzyło mi się po latach wysiąść na stacji metra Glaci`ere i jak przypomniał mi się stojący niegdyś obok tej stacji dom noclegowy Armii Zbawienia pod szumną nazwą Le Palais du Peuple, gdzie śpiewaliśmy ze Słoniem psalmy, żeby dostać kolację.
Właściwie o Słoniu po mojej emigracji z Wilna niewiele wiedziałem. Spotkałem go w Warszawie latem 1940 roku, kiedy nadal uprawiał zawód szklarza, zaczęty zaraz po bombardowaniach pierwszego miesiąca wojny. Ten zawód maskował zdaje się inne poważniejsze zajęcia. Myślę, że należał do którejś z sieci londyńskiego rządu i dlatego po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej znalazł
mieli wkrótce włożyć mundury. Albo opowiedzieć, jak zdarzyło mi się po latach wysiąść na stacji metra Glaci`ere i jak przypomniał mi się stojący niegdyś obok tej stacji dom noclegowy Armii Zbawienia pod szumną nazwą Le Palais du Peuple, gdzie śpiewaliśmy ze Słoniem psalmy, żeby dostać kolację. <br> Właściwie o Słoniu po mojej emigracji z Wilna niewiele wiedziałem. Spotkałem go w Warszawie latem 1940 roku, kiedy nadal uprawiał zawód szklarza, zaczęty zaraz po bombardowaniach pierwszego miesiąca wojny. Ten zawód maskował zdaje się inne poważniejsze zajęcia. Myślę, że należał do którejś z sieci londyńskiego rządu i dlatego po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej znalazł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego