Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
z jej przeciwników politycznych, żeby nie było tak, że tylko jej osobiści przyjaciele ją pogrążyli. Nic jej się nie stanie, ale musimy mieć zamkniętą sprawę. Wszystko o niej wiemy, więc może pan nie mieć żadnych wyrzutów sumienia.
- Ja nic nie powiedziałem na Kasię! - przestraszyłem się. Popatrzył na mnie spod oka, po czym przez ramię przesłuchującego zaczął czytać protokół jeszcze w maszynie. Znów się uśmiechnął.
- No, może nie nic, ale w każdym razie mniej, niż inni zatrzymani, jej koledzy. Znacie się bliżej?
- Pan pyta prywatnie czy do protokołu?
Nie odpowiedział. Przesłuchujący urzędnik wykręcił papier z maszyny i dał mi do podpisu.
- Proszę wpisać
z jej przeciwników politycznych, żeby nie było tak, że tylko jej osobiści przyjaciele ją pogrążyli. Nic jej się nie stanie, ale musimy mieć zamkniętą sprawę. Wszystko o niej wiemy, więc może pan nie mieć żadnych wyrzutów sumienia.<br>- Ja nic nie powiedziałem na Kasię! - przestraszyłem się. Popatrzył na mnie spod oka, po czym przez ramię przesłuchującego zaczął czytać protokół jeszcze w maszynie. Znów się uśmiechnął.<br>- No, może nie nic, ale w każdym razie mniej, niż inni zatrzymani, jej koledzy. Znacie się bliżej?<br>- Pan pyta prywatnie czy do protokołu?<br>Nie odpowiedział. Przesłuchujący urzędnik wykręcił papier z maszyny i dał mi do podpisu. <br>- Proszę wpisać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego