Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
załatwiliśmy niemal od ręki. Nic dziwnego. Michał Zaczek to dla każdego banku idealny klient. Właśnie założył rodzinę, jest wykształcony i zaradny. Prowadzi firmę handlowo-usługową i myśli o jej powiększeniu. Takich zresztą jest coraz więcej.

Ruch zaczął się jesienią zeszłego roku. W październiku 2003 r. łączne zadłużenie Polaków w bankach po raz pierwszy w historii przekroczyło 100 mld zł (dane NBP). Od tamtej pory szefowie instytucji finansowych nieustannie dziwią się statystykom - z miesiąca na miesiąc coraz więcej osób chce pożyczać pieniądze. PKO BP, największy polski bank detaliczny, w pierwszym kwartale br. sprzedał o 20 proc. więcej kredytów konsumpcyjnych.

W innym dużym polskim banku
załatwiliśmy niemal od ręki. Nic dziwnego. Michał Zaczek to dla każdego banku idealny klient. Właśnie założył rodzinę, jest wykształcony i zaradny. Prowadzi firmę handlowo-usługową i myśli o jej powiększeniu. Takich zresztą jest coraz więcej.<br><br>Ruch zaczął się jesienią zeszłego roku. W październiku 2003 r. łączne zadłużenie Polaków w bankach po raz pierwszy w historii przekroczyło 100 mld zł (dane NBP). Od tamtej pory szefowie instytucji finansowych nieustannie dziwią się statystykom - z miesiąca na miesiąc coraz więcej osób chce pożyczać pieniądze. PKO BP, największy polski bank detaliczny, w pierwszym kwartale br. sprzedał o 20 proc. więcej kredytów konsumpcyjnych.<br><br>W innym dużym polskim banku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego