Typ tekstu: Książka
Autor: Nowak Tadeusz
Tytuł: A jak królem, a jak katem będziesz
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1968
za sobą przewrócone sanie malowane w czubiące się koguty, uciekały spod wierzb na szerokie błonie.
A żydowska muzyka, stojąca jeszcze przed chwilą w saniach, trzymająca się oburącz i całym ciałem melodii, leżała rozrzucona na zasypanym śniegiem, a pod tym śniegiem skutym lodem błoniu.
Obok tej żydowskiej muzyki i na niej po trosze leżały skrzypce i klarnet.
A ten dzisiejszy ojciec, prowadzący muzykę na festyn, leżał w połamanych basach.
I zanim dobiegłem do tej żydowskiej muzyki leżącej na zaśnieżonym błoniu, muzyka już się podnosiła i za jej pomocą podnosiły się skrzypce i klarnet.
Nie mógł się tylko podnieść ten dzisiejszy ojciec, a dawny
za sobą przewrócone sanie malowane w czubiące się koguty, uciekały spod wierzb na szerokie błonie.<br> A żydowska muzyka, stojąca jeszcze przed chwilą w saniach, trzymająca się oburącz i całym ciałem melodii, leżała rozrzucona na zasypanym śniegiem, a pod tym śniegiem skutym lodem błoniu.<br> Obok tej żydowskiej muzyki i na niej po trosze leżały skrzypce i klarnet.<br> A ten dzisiejszy ojciec, prowadzący muzykę na festyn, leżał w połamanych basach.<br> I zanim dobiegłem do tej żydowskiej muzyki leżącej na zaśnieżonym błoniu, muzyka już się podnosiła i za jej pomocą podnosiły się skrzypce i klarnet.<br> Nie mógł się tylko podnieść ten dzisiejszy ojciec, a dawny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego