Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
apele o wyjście z ZSSR. Władze odpowiedziały masowymi aresztowaniami (oficjalnie siedzi 200 osób, nieoficjalnie 500). Sytuacja nadal jest napięta. Do Tyflisu przybył Szewardnadze, który przed powołaniem do Moskwy na stanowisko ministra spraw zagranicznych był w latach 1972-1985 pierwszym sekretarzem gruzińskiej kompartii. Prasa zachodnia twierdzi (jest jasne, skąd ta informacja pochodzi), że nie można wykluczyć prowokacji przeciwników pieriestrojki. Prowokacja zawsze była ważnym instrumentem władzy sowieckiej. Przy analizie tyfliskiej rzeźni też nie należy jej wykluczać. Pozostaje jednak pytanie, kim jest prowokator.
11 kwietnia artykuł redakcyjny Prawdy oznajmił, że winni zamieszek i ofiar są - podobnie jak w Armenii, Azerbejdżanie i Mołdawii - "nacjonaliści" i
apele o wyjście z ZSSR. Władze odpowiedziały masowymi aresztowaniami (oficjalnie siedzi 200 osób, nieoficjalnie 500). Sytuacja nadal jest napięta. Do Tyflisu przybył Szewardnadze, który przed powołaniem do Moskwy na stanowisko ministra spraw zagranicznych był w latach 1972-1985 pierwszym sekretarzem gruzińskiej kompartii. Prasa zachodnia twierdzi (jest jasne, skąd ta informacja pochodzi), że nie można wykluczyć prowokacji przeciwników &lt;orig&gt;pieriestrojki&lt;/&gt;. Prowokacja zawsze była ważnym instrumentem władzy sowieckiej. Przy analizie tyfliskiej rzeźni też nie należy jej wykluczać. Pozostaje jednak pytanie, kim jest prowokator.<br> 11 kwietnia artykuł redakcyjny Prawdy oznajmił, że winni zamieszek i ofiar są - podobnie jak w Armenii, Azerbejdżanie i Mołdawii - "nacjonaliści" i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego