Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Aura
Nr: 12
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
Tytuł: Aura
Nr: 12
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
A. KRAWCZUK -
Tak to od zabytków architektury przeszliśmy do zabytków ludzkich, duchowych.
K. BONENBERG -
Kraków to także miejsce spotkań tych, którzy przed laty nieraz wielu z jakże różnych przyczyn nasz kraj opuścili. Tu mogą się wzruszać, kontemplować. Wspominać wrażenia z "obowiązkowych" do tego miasta szkolnych wycieczek, wagary na Bielanach, odwiedzić poczciwego Nowodworka, mury Jagiellońskiej Wszechnicy. Błogosławiona rola tradycji.
ST. GRODZISKI -
Jeśli już nawiązywać do tego wątku, to w istocie mimo nieszczęść, jakie w ostatnich latach wojny spotkały Warszawę, mimo bezprzykładnego męstwa jej mieszkańców, miasto to straciło w czasach powojennych atmosferę z czasów Wokulskiego, młodości Lopka i Sempolińskiego.
A. KRAWCZUK -
Ponieważ już
Tak to od zabytków architektury przeszliśmy do zabytków ludzkich, duchowych.
K. BONENBERG -
Kraków to także miejsce spotkań tych, którzy przed laty nieraz wielu z jakże różnych przyczyn nasz kraj opuścili. Tu mogą się wzruszać, kontemplować. Wspominać wrażenia z "obowiązkowych" do tego miasta szkolnych wycieczek, wagary na Bielanach, odwiedzić poczciwego Nowodworka, mury Jagiellońskiej Wszechnicy. Błogosławiona rola tradycji.
ST. GRODZISKI -
Jeśli już nawiązywać do tego wątku, to w istocie mimo nieszczęść, jakie w ostatnich latach wojny spotkały Warszawę, mimo bezprzykładnego męstwa jej mieszkańców, miasto to straciło w czasach powojennych atmosferę z czasów Wokulskiego, młodości Lopka i Sempolińskiego.
A. KRAWCZUK -
Ponieważ już
A. KRAWCZUK - <br><who1>Tak to od zabytków architektury przeszliśmy do zabytków ludzkich, duchowych.</><br> K. BONENBERG - <br><who3>Kraków to także miejsce spotkań tych, którzy przed laty nieraz wielu z jakże różnych przyczyn nasz kraj opuścili. Tu mogą się wzruszać, kontemplować. Wspominać wrażenia z "obowiązkowych" do tego miasta szkolnych wycieczek, wagary na Bielanach, odwiedzić poczciwego Nowodworka, mury Jagiellońskiej Wszechnicy. Błogosławiona rola tradycji.</><br> ST. GRODZISKI - <br><who2>Jeśli już nawiązywać do tego wątku, to w istocie mimo nieszczęść, jakie w ostatnich latach wojny spotkały Warszawę, mimo bezprzykładnego męstwa jej mieszkańców, miasto to straciło w czasach powojennych atmosferę z czasów Wokulskiego, młodości Lopka i Sempolińskiego.</><br>A. KRAWCZUK -<br><who1>Ponieważ już
