to po co będę chodził?</><br><who1>No tak, ale wiesz jak to jest. Zawsze <overlap>każdy pretekst dobry.</></> <br><who2><overlap>No więc</> pani kurator powiedziała <q>Panie Staśku</q></><br><who1><overlap>To jest tak zwana</> prowokacja się nazywa.</><br><who2>Teraz ona, mówi, zmieniła front. Ona mówi, żeby pan <orig>tera</orig> nie przychodził, więc dobrze by było, żebyś pan kilka razy pod rząd był.</><br><who1>No właśnie.</><br><who2>Jak ja jej powiedziałem, że w sądzie powiedziałem, że będę, to mówi Bardzo dobrze. I teraz ja w sobotę się źle czuję, rzeczywiście kiepsko wyglądała, mówi to w sobotę byś pan jeszcze sam <gap> to już będzie drugi raz, że pan byłeś, a w niedzielę pojedziemy sobie razem