Typ tekstu: Książka
Autor: Bojarska Teresa
Tytuł: Świtanie, przemijanie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1980
jak dojechać w razie zarobku do miejsca pracy, gdzie zostawić na cały dzień małą? A potem, potem dzieci Irenki miały gdzie spędzać wakacje, miały powietrze i swobodę. Dopiero po latach, kiedy oni czekali już z nadzieją na wydeptane, wystane w kolejkach mieszkanie.
- Jeżeli nie przeniesiesz się do nas, nie złożysz podania, mamo... Chodzi o większy metraż. Mamusiu, chcemy być z tobą. I ty chcesz, jeśli nie z nami, to z Tośkiem. Przestaniesz pracować, przejdziesz na emeryturę. Będziesz nam prowadzić dom, jesteś potrzebna, konieczna, razem w rodzinie. Mamo, od ciebie zależy, żeby to mieszkanie było większe. Tamto, co sobie przyrzekłaś, było tak
jak dojechać w razie zarobku do miejsca pracy, gdzie zostawić na cały dzień małą? A potem, potem dzieci Irenki miały gdzie spędzać wakacje, miały powietrze i swobodę. Dopiero po latach, kiedy oni czekali już z nadzieją na wydeptane, wystane w kolejkach mieszkanie.<br> - Jeżeli nie przeniesiesz się do nas, nie złożysz podania, mamo... Chodzi o większy metraż. Mamusiu, chcemy być z tobą. I ty chcesz, jeśli nie z nami, to z Tośkiem. Przestaniesz pracować, przejdziesz na emeryturę. Będziesz nam prowadzić dom, jesteś potrzebna, konieczna, razem w rodzinie. Mamo, od ciebie zależy, żeby to mieszkanie było większe. Tamto, co sobie przyrzekłaś, było tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego