Przechwycone trofeum trafi do laboratorium w Houston oraz do... archiwum. Naukowcy chcą zachować trochę Słońca na później w nadziei, że z czasem pojawią się lepsze techniki analityczne, które pozwolą z tej materii wyciągnąć więcej cennych informacji. Niektórzy zakładają, że ta odrobina musi wystarczyć na cały XXI w. Być może słoneczny podarunek rzuci także światło na jedną z największych zagadek nauki: dlaczego przyroda planet jest tak bardzo zróżnicowana i dlaczego tylko na jednej z nich istnieje życie?<br><br>Tymczasem Genesis, po pozbyciu się zasobnika, znowu wróci w kosmos. Nadal ma dość paliwa, by jeszcze raz polecieć ku Słońcu - i to dalej niż za