Już wcześniej PHW, które chciało przeprowadzić konieczne remonty w "Gorcach", poszukiwało inwestora strategicznego. Jednak wszelkie kontakty w tej sprawie były nieupublicznione, przez co ewentualni kontrahenci mieli utrudnione zadanie. Zagadkowe jest też postępowanie prezesa PHW, który o podpisaniu umowy nie powiadomił władz miasta, które jest jedynym właścicielem PHW. - Uniemożliwiło nam to podjęcie działań zapobiegawczych - tłumaczył wiceburmistrz Eugeniusz Zajączkowski. - Zarząd spółki przekroczył swoje uprawnienia, głównie co do prawa pierwokupu. Zobowiązaliśmy go do renegocjacji umowy i Ahold szybko przystał na usunięcie tego punktu. Piątkowe Zgromadzenie Wspólników zobowiązało Zarząd do rozwiązania umowy najpóźniej do 20 marca. Wtedy zobaczymy też, jakie będą roszczenia zagranicznej firmy. Naszym zdaniem