Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
upaja" seks, który "pcha w dół", na kuchenne schody i dalekie przedmieścia, gdzie każdy może "dudtknąć" każdego i gdzie osobność, szczególność roztapia się we wspólnocie ciał. "On jakoś was złączył, was spiętrzył, was pomnożył jedno przez drugie - mówi Henryk do Władka i Mani - i wytworzył z was coś co mnie podnieca... co mnie upaja tak dalece, że ja (z groźbą) nie spocznę póki z nią nie wezmę ślubu" (Dr 193). Ta "groźba" wyraźnie dziwi Władzia. Gotów on jest pogodzić się z przypuszczeniem, że Henryk jest po trosze homoseksualistą: "Wielkie rzeczy!" - powiada (Dr 193). Bagatelizuje też domysł, że go Henryk - podświadomie - uważa
upaja" seks, który "pcha w dół", na kuchenne schody i dalekie przedmieścia, gdzie każdy może "dudtknąć" każdego i gdzie osobność, szczególność roztapia się we wspólnocie ciał. "On jakoś was złączył, was spiętrzył, was pomnożył jedno przez drugie - mówi Henryk do Władka i Mani - i wytworzył z was coś co mnie podnieca... co mnie upaja tak dalece, że ja (z groźbą) nie spocznę póki z nią nie wezmę ślubu" (Dr 193). Ta "groźba" wyraźnie dziwi Władzia. Gotów on jest pogodzić się z przypuszczeniem, że Henryk jest po trosze homoseksualistą: "Wielkie rzeczy!" - powiada (Dr 193). Bagatelizuje też domysł, że go Henryk - podświadomie - uważa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego