Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
bałem, że uzna mnie za nachalnego samca myślącego tylko o seksie. A kiedy ona mówi takie rzeczy, to jest bardzo podniecające. Poza tym zawsze mówi największe sprośności z tak słodką i niewinną minką, że nigdy nie jest to wulgarne...
Jest jeszcze jeden powód, dla którego warto nauczyć swojego mężczyznę prowadzenia podniecających rozmów. To bardzo egoistyczny powód: jak twierdzą autorzy "Płci mózgu", najlepsza droga do serca kobiety prowadzi przez uszy. Po prostu kobiety mają zdecydowanie wrażliwszy słuch, a łatwiej podniecają je słowa, tak jak mężczyzn podniecają obrazy. Jeśli nauczysz go mówić o seksie, to nagle okaże się, że te gorące słówka rozpalają
bałem, że uzna mnie za nachalnego samca myślącego tylko o seksie. A kiedy ona mówi takie rzeczy, to jest bardzo podniecające. Poza tym zawsze mówi największe sprośności z tak słodką i niewinną minką, że nigdy nie jest to wulgarne...<br>Jest jeszcze jeden powód, dla którego warto nauczyć swojego mężczyznę prowadzenia podniecających rozmów. To bardzo egoistyczny powód: jak twierdzą autorzy "Płci mózgu", najlepsza droga do serca kobiety prowadzi przez uszy. Po prostu kobiety mają zdecydowanie wrażliwszy słuch, a łatwiej podniecają je słowa, tak jak mężczyzn podniecają obrazy. Jeśli nauczysz go mówić o seksie, to nagle okaże się, że te gorące słówka rozpalają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego