łóżku, z nogami w gipsie, uwiązanymi do zwisających ciężarków.<br> Obandażowana twarz człowieka wypełnia cały pokój: Od twarzy tej jasność neonowa i biel ścian.<br> Tak właśnie można sobie wyobrazić pustkę, idealną, absolutną pustkę.<br> Pustką nie jest przecież fizyczna próżnia, pustką są ludzie, którzy żadnym, najdrobniejszym drganiem nie podzielają naszych emocji, naszego podniecenia.<br> Drzwi się zamykają.<br> Zasłona opada.<br> Film się urywa.<br> Akt zakończony.<br> Adam zbiega po schodach.<br> Można by jeszcze w tym miejscu powiedzieć, że dudnienie schodów odbija się echem i każde stąpnięcie sprawia ból w głowie.<br> <page nr=29><br> Można jeszcze wiele na ten temat powiedzieć, ale po co...<br> Napięcie spadło, opadło.<br> Nie ma świata