nieliczne niedogodności.<br>W ogródku odkryto ścieżkę, prowadzącą stromo w dół, wprost do miasteczka, skracającą drogę co najmniej pięciokrotnie. Od razu uzgodniono zatem sposób przenoszenia się z miejsca na miejsce.<br><gap reason="sampling"><br>Lekka niedyspozycja, w jakiej trzeci kolejny uczestnik bitwy o matrycę pozostawał aż do wieczora, sprawiła, że zwracając przewodniczącemu portfel wraz z podobiznami krewnych, zapomniał o kluczu od zewnętrznych drzwi ratusza. Zapomnieniu sprzyjał fakt, że ratusz od rana był normalnie otwarty drugim kluczem, znajdującym się w posiadaniu sprzątaczki. Rozkwitłe w dniu poprzednim w sercu przewodniczącego tkliwe uczucia, przygłuszone nieco nie najlepszym samopoczuciem, po zwrocie zagubionych przedmiotów wybuchły na nowo. Gospodarz miasteczka i okolic