Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 1121
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1966
SEZONIE CIASNO
PRZEJECHAŁEM w tym roku setki kilometrów po szosach Jugosławii. A że człowieka pociąga zawsze nowość, że chciałby być choćby jednym z pierwszych, gdzieś najdalej, dotarliśmy na samo południe. Tam, gdzie otwarto ostatnio zbudowany odcinek wielkiej autostrady adriatyckiej.
Krótkie przypomnienie. Niedawne są czasy, gdy wzdłuż długiego wybrzeża Adriatyku jugosłowiańskiego podróżować można było wyłącznie statkiem. Połączenia szosowe i kolejowe z zapleczem kraju były niezwykle skąpe. Niekiedy kolejki wąskotorowe. Niekiedy drożyny, po których jeżdżono wierzchem, prowadząc juczne zwierzęta.
Jugosławia posiada obecnie doskonałą, nowoczesną szosę, zaczynającą się na północy u granicy jugosłowiańsko-włoskiej, a mającą się kończyć na południu u granicy jugosłowiańsko-albańskiej
SEZONIE CIASNO&lt;/tit&gt;<br>&lt;intro&gt;PRZEJECHAŁEM w tym roku setki kilometrów po szosach Jugosławii. A że człowieka pociąga zawsze nowość, że chciałby być choćby jednym z pierwszych, gdzieś najdalej, dotarliśmy na samo południe. Tam, gdzie otwarto ostatnio zbudowany odcinek wielkiej autostrady adriatyckiej.&lt;/intro&gt;<br>Krótkie przypomnienie. Niedawne są czasy, gdy wzdłuż długiego wybrzeża Adriatyku jugosłowiańskiego podróżować można było wyłącznie statkiem. Połączenia szosowe i kolejowe z zapleczem kraju były niezwykle skąpe. Niekiedy kolejki wąskotorowe. Niekiedy drożyny, po których jeżdżono wierzchem, prowadząc juczne zwierzęta. <br>Jugosławia posiada obecnie doskonałą, nowoczesną szosę, zaczynającą się na północy u granicy jugosłowiańsko-włoskiej, a mającą się kończyć na południu u granicy jugosłowiańsko-albańskiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego