ale zachowujących kształt ludzkich postaci.<br> - "Supermarket" to sporo współczesnego malarstwa. To rzadkie zjawisko, bowiem uważa się, że malarstwo się wyczerpało, że wszystko zostało już powiedziane. Stąd traktuje się je po akademicku - mówi Agniesza Żechowska, organizator wystawy.<br>Jako przykład można podać obrazy Mariusza Woszczyńskiego. To zapiski pędzlem z odbytych przez artystę podróży. Nietypowe reportaże, w których, wzorem impresjonistów, uchwycono wrażenie, choć technika i kolor są zupełnie inne.<br><br>Odrzuceni geniusze<br><br>To już druga edycja wystawy. Podczas pierwszej, w zeszłym roku, pokazano dokonania 60. artystów. Prace z trudem mieściły się w galerii. O tym, kto wystawia w tegorocznym "Supermarkecie", zadecydował konkurs. Jury wybrało 12