mają tylko zawodowi kontrolerzy. Obowiązuje więc zasada, że w grupie, która sprawdza pojazd, musi być minimum jedno urządzenie. Jeśli go nie ma, może to oznaczać, że mamy do czynienia z oszustami. Uwaga! Przy sprawdzaniu karty czytnik pokazuje dwie daty: końca ważności i ostatniego skasowania. Może się zdarzyć, że na tej podstawie kontroler będzie usiłował nam wmówić, że nasza karta jest nieważna. W takiej sytuacji wystarczy, że zbliżymy ją do kasownika. Jeśli wszystko jest w porządku, zapali się zielona lampka. Druga zasada: nie pozwólmy, aby poniosły nas nerwy. Nie wdawajmy się z kontrolerem w zbędną dyskusję, a już na pewno nie w