Typ tekstu: Książka
Autor: Jurgielewiczowa Irena
Tytuł: Ten obcy
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1961
całej
klasy.
Marian uśmiechnął się pobłażliwie. Julek zdał sobie sprawę, że powiedział coś
głupiego i że -różne rzeczy, o których powiedział Marian, dotyczą dziewczyn.
Postanowił naprawić swój błąd od razu .
- Widzę wszystko tak samo, jak ty! - rzekł kłótliwie. - Na przykład, że Pestka
ma ładny nos. Ale oczy?... roześmiał się z pogardą. - Takie same jak u każdego!
Rozmowa o urodzie Pestki trwałaby może jeszcze dłużej, gdyby nie to, że dotarli
właśnie do domku, w którym mieszkała Ula. Przed domem stała rozklekotana dekawka
doktora Zalewskiego. Chłopcy, jak zawsze, obejrzeli ją ze wszystkich stron,
dzieląc się fachowymi uwagami o stanie jej motoru i karoserii
całej <br>klasy.<br> Marian uśmiechnął się pobłażliwie. Julek zdał sobie sprawę, że powiedział coś <br>głupiego i że -różne rzeczy, o których powiedział Marian, dotyczą dziewczyn. <br>Postanowił naprawić swój błąd od razu &lt;page nr=10&gt;.<br> - Widzę wszystko tak samo, jak ty! - rzekł kłótliwie. - Na przykład, że Pestka <br>ma ładny nos. Ale oczy?... roześmiał się z pogardą. - Takie same jak u każdego!<br> Rozmowa o urodzie Pestki trwałaby może jeszcze dłużej, gdyby nie to, że dotarli <br>właśnie do domku, w którym mieszkała Ula. Przed domem stała rozklekotana dekawka <br>doktora Zalewskiego. Chłopcy, jak zawsze, obejrzeli ją ze wszystkich stron, <br>dzieląc się fachowymi uwagami o stanie jej motoru i karoserii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego