Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
okazało się, że oni rzeczywiście nie robią zakupów, za to dużo czasu spędzają przy komputerze. W wirtualnej rozmowie nie widać twarzy, nie słychać głosu. Widać tylko literki. Łatwo nawiązać kontakt, po prostu wystarczy się z kimś przywitać i zacząć rozmawiać. Nie trzeba bać się odrzucenia, zawsze jest ktoś chętny do pogawędki. Nie ma żadnych barier, nie jesteśmy ograniczeni fizycznością. Nie wiedząc jak ktoś wygląda, poznajemy jego wnętrze. I zupełnie nie ma znaczenia, czy moje włosy wyglądają dobrze, i czy ładnie mi w tej szarej bluzce. Czy pamiętasz, jak będąc małym chłopcem od razu zaprzyjaźniałeś się z obcymi dziećmi w piaskownicy? To
okazało się, że oni rzeczywiście nie robią zakupów, za to dużo czasu spędzają przy komputerze. W wirtualnej rozmowie nie widać twarzy, nie słychać głosu. Widać tylko literki. Łatwo nawiązać kontakt, po prostu wystarczy się z kimś przywitać i zacząć rozmawiać. Nie trzeba bać się odrzucenia, zawsze jest ktoś chętny do pogawędki. Nie ma żadnych barier, nie jesteśmy ograniczeni fizycznością. Nie wiedząc jak ktoś wygląda, poznajemy jego wnętrze. I zupełnie nie ma znaczenia, czy moje włosy wyglądają dobrze, i czy ładnie mi w tej szarej bluzce. Czy pamiętasz, jak będąc małym chłopcem od razu zaprzyjaźniałeś się z obcymi dziećmi w piaskownicy? To
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego