Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
Józef Tischner przysiadł zmęczony przy stole, mając przed sobą tylko książkę i stosik papierowych kubeczków - jak niewiele tu trzeba było, by stworzyć obraz głębokiej filozoficznej zadumy, wystarczyłaby (zamiast kubeczków) szklaneczka, jak u świętego Tomasza z Akwinu, dobrego czerwonego wina...

Śmierć świętego Tomasza z Akwinu

"Już w Neapolu wszystko nam się pogmatwało - pisał później Tomaszowy przyjaciel. - Nie powinniśmy byli wyruszać w drogę, nie uzgodniwszy podstawowych kwestii w sprawie pojednania Kościołów. A wciąż jeszcze nie było między nami gotowych mostów, na których nie tylko można by się spotkać, ale co więcej - trzeba. Papieskie zaproszenie było podszyte lękiem, coś papieżowi wymykało się z rąk
Józef Tischner przysiadł zmęczony przy stole, mając przed sobą tylko książkę i stosik papierowych kubeczków - jak niewiele tu trzeba było, by stworzyć obraz głębokiej filozoficznej zadumy, wystarczyłaby (zamiast kubeczków) szklaneczka, jak u świętego Tomasza z Akwinu, dobrego czerwonego wina...<br><br>&lt;tit&gt;Śmierć świętego Tomasza z Akwinu&lt;/&gt;<br><br>&lt;q&gt;"Już w Neapolu wszystko nam się pogmatwało&lt;/&gt; - pisał później Tomaszowy przyjaciel. - &lt;q&gt;Nie powinniśmy byli wyruszać w drogę, nie uzgodniwszy podstawowych kwestii w sprawie pojednania Kościołów. A wciąż jeszcze nie było między nami gotowych mostów, na których nie tylko można by się spotkać, ale co więcej - trzeba. Papieskie zaproszenie było podszyte lękiem, coś papieżowi wymykało się z rąk
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego