Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
przy muzyce i festynowych światłach dokonuje się gwałt? Jest pewny, że i Grace nie byłaby mu wdzięczna, zaparłaby się wszystkiego... Oni są u siebie - myślał cierpko o Hindusach - i prawo zwyczajowe ich wesprze. Dokona się wola obu rodzin i młodzi będą jej posłuszni. Dziś jeszcze dziewczyna targa więzami, ale jutro pogodzi się, a za rok przywyknie.
Poczuł ciepłą dłoń wsuwającą się pod ramię wsparte na poręczy. Odwrócił się gwałtownie.
- Uciekłeś? Chciałam, żebyś się bawił. Przywołałam dziewczęta, mogłeś wybierać. Reszta od ciebie zależy, a ty umiesz zawracać głowę...
- Czemu dokuczasz, Grace?
- Muszą ci się podobać. Tylko nie mów, że mnie byś wolał
przy muzyce i festynowych światłach dokonuje się gwałt? Jest pewny, że i Grace nie byłaby mu wdzięczna, zaparłaby się wszystkiego... Oni są u siebie - myślał cierpko o Hindusach - i prawo zwyczajowe ich wesprze. Dokona się wola obu rodzin i młodzi będą jej posłuszni. Dziś jeszcze dziewczyna targa więzami, ale jutro pogodzi się, a za rok przywyknie.<br>Poczuł ciepłą dłoń wsuwającą się pod ramię wsparte na poręczy. Odwrócił się gwałtownie.<br>- Uciekłeś? Chciałam, żebyś się bawił. Przywołałam dziewczęta, mogłeś wybierać. Reszta od ciebie zależy, a ty umiesz zawracać głowę...<br>- Czemu dokuczasz, Grace?<br>- Muszą ci się podobać. Tylko nie mów, że mnie byś wolał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego