Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
już zapieprzałem na kombinacie, wszystko co chce, to ma - krzyczy na żonę pan Korbiel.
- Nie krzycz na mnie - krzyczy pani Korbiel.
- To ty krzyczysz - krzyczy znowu na żonę pan Korbiel.
Odgłosy kłótni było słychać nawet na korytarzu. Ciekawe o co chodzi? Zastanawiają się skupione w ciżbie sąsiadki. Bardzo trudno odróżnić pojedyncze słowa.

Stanął tak w drzwiach, popatrzył z grubsza na meble, na ściany, na sufit, na dywan i nagle go takie jakieś uczucie złapało, że zaczął gmerać jak nakręcony po półkach, ot tak na oślep, nie żeby czegoś szukał konkretnego, ale jakoś tak, nuż coś się znajdzie. To wziął do ręki
już zapieprzałem na kombinacie, wszystko co chce, to ma - krzyczy na żonę pan Korbiel.<br>- Nie krzycz na mnie - krzyczy pani Korbiel.<br>- To ty krzyczysz - krzyczy znowu na żonę pan Korbiel.<br>Odgłosy kłótni było słychać nawet na korytarzu. Ciekawe o co chodzi? Zastanawiają się skupione w ciżbie sąsiadki. Bardzo trudno odróżnić pojedyncze słowa.<br><br>Stanął tak w drzwiach, popatrzył z grubsza na meble, na ściany, na sufit, na dywan i nagle go takie jakieś uczucie złapało, że zaczął gmerać jak nakręcony po półkach, ot tak na oślep, nie żeby czegoś szukał konkretnego, ale jakoś tak, nuż coś się znajdzie. To wziął do ręki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego