Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1923
chce odpowiedzieć. Przerywa mu Król
KRÓL
do Zabawnisi
Na pewno ohydnym świństwem. Błyszczy pani jak wspaniały czarny diament, inkrustowany w kawał zgniłego salcesonu.
Do Gospodyni
Jak się masz, moja ukochana? Czy wierzysz mi dalej mimo moich potwornych kłamstw i zdrad nie mniej obrzydliwych?
GOSPODYNI
z uszanowaniem, kończąc ustawiać sprzęty
Jestem pokorną sługą Waszej Królewskiej Mości.
I MORDERCA
do Gospodyni chrapliwym głosem
Która godzina?
GOSPODYNI
Dziesiąta w nocy.
II MORDERCA
takim samym głosem jak pierwszy, opuszczając sztylet
Możemy iść spać.
Kładą się obaj i zasypiają pod ścianą. Za chwilę słychać ich chrapanie



KRÓL
prostuje się z ulgą
Nareszcie! Dawajcie herbaty!
Przeciągając się
chce odpowiedzieć. Przerywa mu Król<br> KRÓL<br> do Zabawnisi<br>Na pewno ohydnym świństwem. Błyszczy pani jak wspaniały czarny diament, inkrustowany w kawał zgniłego salcesonu.<br> Do Gospodyni<br>Jak się masz, moja ukochana? Czy wierzysz mi dalej mimo moich potwornych kłamstw i zdrad nie mniej obrzydliwych?<br> GOSPODYNI<br> z uszanowaniem, kończąc ustawiać sprzęty<br>Jestem pokorną sługą Waszej Królewskiej Mości.<br> I MORDERCA<br> do Gospodyni chrapliwym głosem<br>Która godzina?<br> GOSPODYNI<br>Dziesiąta w nocy.<br> II MORDERCA<br> takim samym głosem jak pierwszy, opuszczając sztylet<br>Możemy iść spać.<br> Kładą się obaj i zasypiają pod ścianą. Za chwilę słychać ich chrapanie<br><br>&lt;page nr=73&gt;<br><br> KRÓL<br> prostuje się z ulgą<br>Nareszcie! Dawajcie herbaty!<br> Przeciągając się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego