Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
się teraz cofać, gdy Rzym może wpaść w nasze ręce? Nigdy Rzym nie był tak słaby i bezbronny, jak w tej chwili... ludność w panice... wojska świeżo zaciężne, licho wyszkolone i niesforne, a my jesteśmy silniejsi niż wtedy, gdy żył Kriksos, silniejsi niż przed bitwą z konsulami... tylko teraz możemy pokusić się o zdobycie Rzymu... jeśli ruszymy w ciągu dwóch najbliższych dni, obiecuję wam zwycięstwo...
Powstał Gannikus. Jego czarne brwi zrośnięte nad nosem wyglądały jak skrzydła jaskółki zrywającej się do lotu.
- Ty nam obiecujesz zwycięstwo, ale nasi wróżbici obiecują nam klęskę i śmierć, gdy uderzymy na Rzym. Zwycięstwo czeka nas na południu
się teraz cofać, gdy Rzym może wpaść w nasze ręce? Nigdy Rzym nie był tak słaby i bezbronny, jak w tej chwili... ludność w panice... wojska świeżo zaciężne, licho wyszkolone i niesforne, a my jesteśmy silniejsi niż wtedy, gdy żył Kriksos, silniejsi niż przed bitwą z konsulami... tylko teraz możemy pokusić się o zdobycie Rzymu... jeśli ruszymy w ciągu dwóch najbliższych dni, obiecuję wam zwycięstwo...<br>Powstał Gannikus. Jego czarne brwi zrośnięte nad nosem wyglądały jak skrzydła jaskółki zrywającej się do lotu.<br>- Ty nam obiecujesz zwycięstwo, ale nasi wróżbici obiecują nam klęskę i śmierć, gdy uderzymy na Rzym. Zwycięstwo czeka nas na południu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego