Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 37 (2934)
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Rzecz dzieje się w Szwecji. Bohaterem jest polski hochsztapler, zafascynowany niezrozumiałym dla niego widokiem: na ulicy w Sztokholmie stoi zapomniany rower i nikt go nie kradnie. Pewnego dnia rower znika. Nasz hochsztapler już się cieszy, że ludzie, nawet w Szwecji, są ludźmi. Ale nazajutrz rower znów stoi. Nie było go pół dnia, bo jakiś życzliwy przechodzień zlitował się, wziął rower do domu, wyczyścił go i zabezpieczył przed rdzą. Na pytanie, czemu sobie tego roweru nie przywłaszczył, przechodzień odpowiada zdziwiony: "Przecież ten rower nie jest mój".
Jubiler bez ochrony
Uczciwość Kreteńczyków jest podobnie niewymuszona. W porze sjesty sprzedawcy drzemią w otwartych sklepikach
Rzecz dzieje się w Szwecji. Bohaterem jest polski hochsztapler, zafascynowany niezrozumiałym dla niego widokiem: na ulicy w Sztokholmie stoi zapomniany rower i nikt go nie kradnie. Pewnego dnia rower znika. Nasz hochsztapler już się cieszy, że ludzie, nawet w Szwecji, są ludźmi. Ale nazajutrz rower znów stoi. Nie było go pół dnia, bo jakiś życzliwy przechodzień zlitował się, wziął rower do domu, wyczyścił go i zabezpieczył przed rdzą. Na pytanie, czemu sobie tego roweru nie przywłaszczył, przechodzień odpowiada zdziwiony: "&lt;q&gt;Przecież ten rower nie jest mój&lt;/&gt;".<br>&lt;tit1&gt;Jubiler bez ochrony&lt;/&gt;<br>Uczciwość Kreteńczyków jest podobnie niewymuszona. W porze sjesty sprzedawcy drzemią w otwartych sklepikach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego