Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Mówią wieki
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
misjonarzy Brunona nie miała nic wspólnego z działalnością arcybiskupa hambursko-bremeńskiego. Nie rozwiązany pozostaje problem, dokąd dokładnie przybyli misjonarze z Polski. Być może były to tereny Upplandii, stanowiące jądro historycznego Swealandu. W takim razie misja Brunona mogła stanowić część większej akcji, mającej przypuszczalnie objąć nie tylko Gätaland, ale także północne połacie ówczesnej Szwecji. Jak wiadomo, spotkało się to z gwałtownym oporem tamtejszych możnych.
Kolejny arcybiskup hambursko-bremeński - Unwan - starał się kontynuować misję w Skandynawii, nie miał też nic przeciwko działalności duchownych anglosaskich, jeśli uznawali jego zwierzchnictwo. Doceniał znaczenie bogatych darów, wysyłanych lokalnym przywódcom; dzięki temu tolerowali oni obecność głosicieli nowej wiary
misjonarzy Brunona nie miała nic wspólnego z działalnością arcybiskupa hambursko-bremeńskiego. Nie rozwiązany pozostaje problem, dokąd dokładnie przybyli misjonarze z Polski. Być może były to tereny Upplandii, stanowiące jądro historycznego Swealandu. W takim razie misja Brunona mogła stanowić część większej akcji, mającej przypuszczalnie objąć nie tylko Gätaland, ale także północne połacie ówczesnej Szwecji. Jak wiadomo, spotkało się to z gwałtownym oporem tamtejszych możnych.<br>Kolejny arcybiskup hambursko-bremeński - Unwan - starał się kontynuować misję w Skandynawii, nie miał też nic przeciwko działalności duchownych anglosaskich, jeśli uznawali jego zwierzchnictwo. Doceniał znaczenie bogatych darów, wysyłanych lokalnym przywódcom; dzięki temu tolerowali oni obecność głosicieli nowej wiary
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego