z tym.<br> Zapal sobie papierosa i mówmy o czym innym.<br> Niedługo będzie obiad.<br> - Sam tak kiedyś uważałem, nic nie wiedząc o Senece, wierzysz mi?<br> - Proszę cię, dość na dzisiaj - podniósł obie dłonie pięknym<br>gestem rabinów, płynniejszej nie uświadczysz gestykulacji.<br> - Powiem ci jeszcze coś o Tęgawku, naszym pielęgniarzu.<br> W ogóle to półanalfabeta.<br> Gdybyś kiedyś zobaczył, jak on się mozoli nad spisywaniem<br>raportu...<br> Śmiech pusty i litość ogarnia!<br> Myślę, że właśnie ta poranna godzina po nocnym dyżurze, kiedy<br>musi spisać raport o tym, kogo i jak poskramiał, to dopiero dla niego<br>katorga...<br> <page nr=175><br> Ale czy zauważyłeś, jak on trzyma ręce, kiedy nie ma nic