Typ tekstu: Książka
Autor: Chwin Stefan
Tytuł: Hanemann
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1995
Bierenstein brała w palce błękitny bilet do Teatru Miejskiego, by sprawdzić, jaki ma numer miejsca, pan Kohl naciągał na dłonie miękkie rękawiczki z żółtego zamszu i wychodząc z domu, poprawiał spinki przy mankietach, Günter Henecke przeglądał zawartość pugilaresu, w którym połyskiwały fotografie pięknych statystek z przedstawienia Lohengrina, służąca Alberta Forstera polerowała niebieską kredą naczynia z ciemnego srebra, Hanemann układał książki na dolnej półce szafy z kryształowymi szybkami, Alfred Rotke z westchnieniem ulgi spalał weksle nad płomykiem zapalniczki z herbem Berlina, Martin Retz składał swój podpis na formularzu policyjnym, w niedzielę zaś, około trzeciej, piaszczystą ścieżką wypłukaną przez deszcze córki Wallmanów, Ewa
Bierenstein brała w palce błękitny bilet do Teatru Miejskiego, by sprawdzić, jaki ma numer miejsca, pan Kohl naciągał na dłonie miękkie rękawiczki z żółtego zamszu i wychodząc z domu, poprawiał spinki przy mankietach, Günter Henecke przeglądał zawartość pugilaresu, w którym połyskiwały fotografie pięknych statystek z przedstawienia <name type="tit">Lohengrina</>, służąca Alberta Forstera polerowała niebieską kredą naczynia z ciemnego srebra, Hanemann układał książki na dolnej półce szafy z kryształowymi szybkami, Alfred Rotke z westchnieniem ulgi spalał weksle nad płomykiem zapalniczki z herbem Berlina, Martin Retz składał swój podpis na formularzu policyjnym, w niedzielę zaś, około trzeciej, piaszczystą ścieżką wypłukaną przez deszcze córki Wallmanów, Ewa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego