Typ tekstu: Książka
Autor: Białołęcka Ewa
Tytuł: Tkacz iluzji
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1997
Wiatru Na Szczycie. To był dzień zaskoczeń. Nad lewą piersią, na zaczerwienionej skórze miałem świeży znak "Dłoń", a pod nim, precyzyjnie odrobione pół kręgu! Co to miało znaczyć?! Byłem połową maga?! Już miałem wybuchnąć, gdy Wiatr Na Szczycie odsłonił własny znak. Jego krąg otaczający symbol kasty był złożony z dwóch połówek. Dolna była należycie czarna, ale górna błękitniała wspaniałym, jedynym w swoim rodzaju kolorem magów. Tkacz Iluzji potarł mocno emblemat. Na poróżowiałym ciele, po obu stronach znaku ukazały się podskórne blizny wieszczące: "Krąg Magów". Z pewnością miałem takie same. Jedna z tajemnic kunsztu Mistrza Tatuażu.
Na lustrze ukazało się pismo Wiatru
Wiatru Na Szczycie. To był dzień zaskoczeń. Nad lewą piersią, na zaczerwienionej skórze miałem świeży znak "Dłoń", a pod nim, precyzyjnie odrobione pół kręgu! Co to miało znaczyć?! Byłem połową maga?! Już miałem wybuchnąć, gdy Wiatr Na Szczycie odsłonił własny znak. Jego krąg otaczający symbol kasty był złożony z dwóch połówek. Dolna była należycie czarna, ale górna błękitniała wspaniałym, jedynym w swoim rodzaju kolorem magów. Tkacz Iluzji potarł mocno emblemat. Na poróżowiałym ciele, po obu stronach znaku ukazały się podskórne blizny wieszczące: "Krąg Magów". Z pewnością miałem takie same. Jedna z tajemnic kunsztu Mistrza Tatuażu.<br>Na lustrze ukazało się pismo Wiatru
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego