człowieka. Nie ma chyba miejsca na całej długości wschodniego frontu, gdzie Rosjanin nie walczyłby z Rosjaninem. Chwilami te walki wyglądały nie jak wojna regularnych armii dwu obcych państw, ale jak rosyjska wojna domowa. <br>Przez całą wojnę radzieccy żołnierze Hitlera byli najlepszymi i wyjątkowo brutalnymi żołnierzami w oddziałach zwalczających partyzantów - również polskich, słowackich i jugosłowiańskich. Większość z nich została po wojnie wydana ZSRR. Dowódców pomordowano, żołnierzy zesłano do łagrów. Ale było ich tak dużo, że nie mogli zniknąć bez śladu. Wielu udało się przeżyć. A na początku lat 90., w atmosferze demokratycznej euforii, pojawiło się nawet żądanie rehabilitacji samego Własowa. Ale nie jako