pontyfikatu i osoby Jana Pawła II. W magazynach leżą stertami niezliczone ilości cennych map, czekających na inwentaryzację i zabezpieczenie przed zniszczeniem, wiele zdeponowanych i darowanych kolekcji prywatnych (wraz z rękopisami i dokumentami), też ciągle czekających na właściwe prace konserwatorskie, uporządkowanie i skatalogowanie, by mogły służyć dalszym ciągłym potrzebom pracowników naukowych polskich i obcych, a przede wszystkim pracowników naukowych z kraju, dla których zbiory londyńskie są często jedynym źródłem bardzo poszukiwanych materiałów. To ci właśnie pracownicy naukowi z kraju, doktoranci i studenci, pracami swoimi wypełniać będą luki współczesnej nauki polskiej.<br>Ilustracją działalności i stałego powiększania się zbiorów niech<br>będzie cytat ze sprawozdania