Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
jak podchwyciła autorka "Pogranicza", nie sadzili w swych ogródkach drzew ale kwiaty, równie nietrwałe jak całe życie Słowian, o którym każdy czuje, że tak czy owak jest pograniczem między wojenną wędrówką a osiedleniem, zapuszczeniem korzeni i stabilizacją" (str. 188). Ta cytata wyjaśnia chyba najlepiej sens tytułu książki. Chodzi tu o "pomiędzy". Ale to właśnie, że obóz w Crowley był zjawiskiem przejściowym, tymczasowym, sprawia, że obraz jest zaokrąglony, zamknięty w wyraźne ramy. U początku tajemnicze ziele z legend walijskich obrasta drzewa zdziczałego parku, u kresu, gdy autorka po latach przyjeżdża do Crowleyu, na gruzach rozwalonych baraków plenią się "zabiedzone byliny i samosiejki
jak podchwyciła autorka "Pogranicza", nie sadzili w swych ogródkach drzew ale kwiaty, równie nietrwałe jak całe życie Słowian, o którym każdy czuje, że tak czy owak jest pograniczem między wojenną wędrówką a osiedleniem, zapuszczeniem korzeni i stabilizacją" (str. 188). Ta cytata wyjaśnia chyba najlepiej sens tytułu książki. Chodzi tu o "pomiędzy". Ale to właśnie, że obóz w Crowley był zjawiskiem przejściowym, tymczasowym, sprawia, że obraz jest zaokrąglony, zamknięty w wyraźne ramy. U początku tajemnicze ziele z legend walijskich obrasta drzewa zdziczałego parku, u kresu, gdy autorka po latach przyjeżdża do Crowleyu, na gruzach rozwalonych baraków plenią się "zabiedzone byliny i samosiejki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego