Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Błogosławiona wina
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1958
Syn Twój nam winy
Odpuści, o coć prosimy...

W ciągu dwu i pół wieku Matka Kodeńska opiekowała się nimi, niezawodna ku
pomocy, nieustająca w miłosierdziu swoim, aż Ją przemocą zabrano. Starzy ludzie
pamiętali ów dzień 2 sierpnia 1875 roku, kiedy po całym Podlasiu gruchnęła wiadomość,
że Matkę Boską wywożą. Ludzie poniechali żniwa, przybiegli ze wszystkich stron,
ale cóż mogli poradzić? Kościół pełen żandarmów obstawiły trzy sotnie kozaków
i dwie roty piechoty. Księża zaaresztowani stali na uboczu pod strażą. Nadjechał
gubernator siedlecki, rozwarto wrota kościoła; żandarmi weszli z butami na ołtarz,
oderwali klamry przez kanonika Boćkowskiego umieszczone. Ciężka rzeźbiona rama
pękła od
Syn Twój nam winy<br>Odpuści, o coć prosimy...&lt;/&gt;<br><br>W ciągu dwu i pół wieku Matka Kodeńska opiekowała się nimi, niezawodna ku <br>pomocy, nieustająca w miłosierdziu swoim, aż Ją przemocą zabrano. Starzy ludzie <br>pamiętali ów dzień 2 sierpnia 1875 roku, kiedy po całym Podlasiu gruchnęła wiadomość, <br>że Matkę Boską wywożą. Ludzie poniechali żniwa, przybiegli ze wszystkich stron, <br>ale cóż mogli poradzić? Kościół pełen żandarmów obstawiły trzy sotnie kozaków <br>i dwie roty piechoty. Księża zaaresztowani stali na uboczu pod strażą. Nadjechał <br>gubernator siedlecki, rozwarto wrota kościoła; żandarmi weszli z butami na ołtarz, <br>oderwali klamry przez kanonika Boćkowskiego umieszczone. Ciężka rzeźbiona rama <br>pękła od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego