zostać powieszony. Podobno przy przerwaniu rdzenia pacierzowego następuje ejakulacja i zapewne stąd przesąd o hańbie takiej śmierci. Byłaby to piękna pointa, tak dopasowana do całej ohydy, w której płyniemy, dzięki Niemcom.<br>- Dzięki Niemcom... - powtórzył Jurek tonem wdzięczności. - Może tak? Co, Władziu?<br>- Nie. Ja prowadzę z nimi, i to świadomie, wojnę, ponieważ żywię dla nich ludzką nienawiść, uczucie powszechne, i nie mam powodu, jako poeta, do smutku, kiedy myślę, że walcząc nimi likwiduję wspaniałe i groźne widowisko rozpasania deformacji. Czasy, które przyjdą po nich, będą niosły w sobie, jak każde, olbrzymi ładunek odkształceń, być może subtelniejszych, ale, mój drogi, przecież ja do