Typ tekstu: Książka
Autor: Waniek Henryk
Tytuł: Opis podróży mistycznej z Oświęcimia do Zgorzelca 1257-1957
Rok: 1996
i czarów
rzucanych przez wiedźmy. Opowiadał o swych sukcesach terapeutycznych, z
których największym było przywrócenie wzroku swemu synowi, gdy jakaś
czarownica uczyniła go ślepcem. Pokazywał też izbę, gdzie destylował
spirytus i rozmaite esencje, sprzedawane w aptekach lokalnych i
zagranicznych. Tę relację kończy ubolewanie autora, że dwanaście lat
później, gdy chciał ponowić wizytę w Karpaczu, na przeszkodzie stanęła
katastrofa, "wielki śląski potop"(1702) uniemożliwiający podróżowanie.
W chwili spotkania Grossman nie był już młody, a ponadto opowiadał, że
również jego ojciec, który dożył sędziwego wieku, był znanym i cenionym
znachorem. Podważa to pogląd, że studenci prascy zapoczątkowali
tradycję laborantów. Musiała to być wiedza
i czarów<br>rzucanych przez wiedźmy. Opowiadał o swych sukcesach terapeutycznych, z<br>których największym było przywrócenie wzroku swemu synowi, gdy jakaś<br>czarownica uczyniła go ślepcem. Pokazywał też izbę, gdzie destylował<br>spirytus i rozmaite esencje, sprzedawane w aptekach lokalnych i<br>zagranicznych. Tę relację kończy ubolewanie autora, że dwanaście lat<br>później, gdy chciał ponowić wizytę w Karpaczu, na przeszkodzie stanęła<br>katastrofa, "wielki śląski potop"(1702) uniemożliwiający podróżowanie.<br>W chwili spotkania Grossman nie był już młody, a ponadto opowiadał, że<br>również jego ojciec, który dożył sędziwego wieku, był znanym i cenionym<br>znachorem. Podważa to pogląd, że studenci prascy zapoczątkowali<br>tradycję laborantów. Musiała to być wiedza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego