Na tym nie kończą się propozycje programowe M. Orłowicza. <q>"Turystyka ma dwie strony</> - pisze w końcowej części artykułu - <q>oświatową, do której należy zaliczyć wycieczki krajoznawcze ludu i młodzieży, zwiedzanie zabytków sztuki i muzeów itp., i sportową, która jak każdy sport dąży do bezcelowego wyzwolenia sił fizycznych, celem zaspokojenia właściwego organizmowi popędu do zabawy (tutaj większa część turystyki górskiej). Poza tym jedne gałęzie sportu z turystyką w bezpośrednim zostają związku (narciarstwo; kolarstwo, wioślarstwo, automobile), inne zaś urządzając publiczne zawody, przyczyniają się pośrednio do ożywienia ruchu turystycznego (<orig>lawn-tenis</>, lekka atletyka, piłka nożna itd.). Z tego też powodu referat popierania turystyki nie da