Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.11 (35)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Wielu ekspertów twierdzi, że gospodarka radzi sobie bez pomocy rządu.
To złudzenie ideologów, którzy lansują wyobrażenie wolnego rynku jako pustki, nad którą czuwa niewidzialna ręka. Prawda jest taka - bez państwa zbudowanie silnego kapitalizmu jest niemożliwe. Mogliśmy to robić, mogliśmy wykorzystać w tym celu integrowanie się z Zachodem, jednak nasze rządy popełniały błąd za błędem.

Jak rozumiem, utrata władzy polega na tym, że od naszych polityków nie zależy już kwestia najważniejsza, czyli kontrola gospodarki.
Tak. Ale erozję władzy widać w każdej sferze. W zasadzie nie ma sfery, w której rząd mógłby zapanować nad skutkami swoich decyzji.

Skoro politycy już nie rządzą, to
Wielu ekspertów twierdzi, że gospodarka radzi sobie bez pomocy rządu.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;To złudzenie ideologów, którzy lansują wyobrażenie wolnego rynku jako pustki, nad którą czuwa niewidzialna ręka. Prawda jest taka - bez państwa zbudowanie silnego kapitalizmu jest niemożliwe. Mogliśmy to robić, mogliśmy wykorzystać w tym celu integrowanie się z Zachodem, jednak nasze rządy popełniały błąd za błędem.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Jak rozumiem, utrata władzy polega na tym, że od naszych polityków nie zależy już kwestia najważniejsza, czyli kontrola gospodarki.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Tak. Ale erozję władzy widać w każdej sferze. W zasadzie nie ma sfery, w której rząd mógłby zapanować nad skutkami swoich decyzji.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Skoro politycy już nie rządzą, to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego