Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Wiersze
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1958-1975
Zjawią się poddani...
- Bądź ostrożniejszy! Z tych związków dynamit
Mieszano często ku wspólnej otusze...

- Mefisto!
- Słucham?
- Mamy ziąb, kostnienie,
Za chwilę - rozpacz, potem mord wygrzebię...
Lecz to nie ludzi, to zjawisk są cienie!

- Jest tyle w chemii, ile człowiek nie wie,
A chemia mówi prostą rzecz uczenie:
To jest w popiele, co stygnie u ciebie.




SONETY SZARE


I

NAUKA CHODZENIA
A jesteś ziemia. Glina, ołów, sól -
Jedwab popiołu, ciepła rozkosz bagien.
A jesteś ogród. W tobie sarny nagie,
Woły łagodne, rozpęknięte wpół...

Wszystko, co dźwigasz, uzbroiłaś w ból -
To, co zakrywasz, w posępną odwagę.
A jesteś ogród. W tobie panny nagie
Zjawią się poddani...<br>- Bądź ostrożniejszy! Z tych związków dynamit<br> Mieszano często ku wspólnej otusze...<br><br>- Mefisto!<br>- Słucham?<br>- Mamy ziąb, kostnienie,<br> Za chwilę - rozpacz, potem mord wygrzebię...<br> Lecz to nie ludzi, to zjawisk są cienie!<br><br>- Jest tyle w chemii, ile człowiek nie wie,<br> A chemia mówi prostą rzecz uczenie:<br> To jest w popiele, co stygnie u ciebie.&lt;/&gt;<br><br><br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;SONETY SZARE&lt;/&gt;<br><br><br>I<br><br>&lt;tit&gt;NAUKA CHODZENIA&lt;/&gt;<br>A jesteś ziemia. Glina, ołów, sól -<br>Jedwab popiołu, ciepła rozkosz bagien.<br>A jesteś ogród. W tobie sarny nagie,<br>Woły łagodne, rozpęknięte wpół...<br><br>Wszystko, co dźwigasz, uzbroiłaś w ból -<br>To, co zakrywasz, w posępną odwagę.<br>A jesteś ogród. W tobie panny nagie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego