A przed tym przejrzę sobie chyba te 50 diet z claudii, bo wczoraj dostrzegłam, jak zatłuszczony mam brzuch! Bleh! Dobrze, że już wiosna, to przynajmniej może uda mi się w końcu wpaść do Bobrowca na koniki...<emot>:)</> </><br><br><br><div><tit>Jestem <emot>:P</></><br>Ta notka to znak, ze dotarłam do domu <emot>:P</> Specjalnie nie będę poprawiać błędów, żeby było widać, w jakim stanie jestem <emot>:)</> Jest 20.30, a ja z niemieckim stoję tak samo, jak pół dnia temu, baaa, nawet jak miesiąc temu! Obijałam się do ok. 16, potem wchłonęłam <orig>obiadia</> i popędziłam do centrum, do Adama. Pojechaliśmy do niego, po Evę i Grzesia, poczekaliśmy jeszcze