Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, komputerze, szkole, relacjach międzyludzkich
Rok powstania: 2001
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, komputerze, szkole, relacjach międzyludzkich
Rok powstania: 2001
można lubić i lubić inaczej.
Nie, no inaczej na pewno nie może mnie lubić. Przecież nie jestem chłopcem.
A kto wie?
Naprawdę. Ja nie jestem...
No wiesz, zawsze możesz tak, jak z tą panią, tutaj, co mieszka tutaj na siódmym.
O, ale pytam się
I po co mi znowu krem popsułaś? Mnie to denerwuje.
Ja lubię. że się zawsze całuję z kremem. Ja lubię z kremem.
Tak?
Nie, lubię po prostu z kremem.
Ona albo krem, albo szminka.
A szminka tak! Szminka! Taka czerwona.
Mogłam wziąć jeszcze jedną taśmę, bo ta już się kończy. Nieźle, prawda?...O nic. To dobrze. Tam
Nie, no inaczej na pewno nie może mnie lubić. Przecież nie jestem chłopcem.
A kto wie?
Naprawdę. Ja nie jestem...
No wiesz, zawsze możesz tak, jak z tą panią, tutaj, co mieszka tutaj na siódmym.
O, ale pytam się
I po co mi znowu krem popsułaś? Mnie to denerwuje.
Ja lubię. że się zawsze całuję z kremem. Ja lubię z kremem.
Tak?
Nie, lubię po prostu z kremem.
Ona albo krem, albo szminka.
A szminka tak! Szminka! Taka czerwona.
Mogłam wziąć jeszcze jedną taśmę, bo ta już się kończy. Nieźle, prawda?...O nic. To dobrze. Tam
można lubić i lubić inaczej.</><br><who1>Nie, no inaczej na pewno nie może mnie lubić. Przecież nie jestem chłopcem.</><br><who2><vocal desc="laugh"></><br><who5>A kto wie? <vocal desc="laugh"></><br><who2><vocal desc="laugh"></><br><who1>Naprawdę. Ja nie jestem...</><br><who2>No wiesz, zawsze możesz tak, jak z tą panią, tutaj, co mieszka tutaj na siódmym.</><br><who1>O, ale pytam się <gap></><br><who2>I po co mi znowu krem popsułaś? Mnie to denerwuje.</><br><who1>Ja lubię. <gap> że się zawsze całuję z kremem. Ja lubię z kremem.</><br><who2>Tak?</><br><who1>Nie, lubię po prostu z kremem.</><br><who2>Ona albo krem, albo szminka.</><br><who5>A szminka tak! Szminka! Taka czerwona.</><br><who2><vocal desc="laugh"></><br><who1>Mogłam wziąć jeszcze jedną taśmę, bo ta już się kończy. Nieźle, prawda?...O nic. To dobrze. Tam
