cieszyła się loteria. Większe szczęście do nagród mieli przyjezdni. Prosię pojechało do Parczewa, gęś do Gdyni, a kaczka aż za ocean. Do wygrania było między innymi cielę, prosię, owca, kury, indyki, gołębie. Imprezę zakończyła zabawa taneczna, podczas której przygrywał zespół z Lewoczy na Słowacji - "Rockwel".<br>Organizatorem cieszącej się coraz większą popularnością imprezy jest miejscowy oddział Związku Podhalan. W zeszłym roku pretekstem do festynu było wydanie monografii "Gronków i Gronkowianie". Poświęcenie sztandaru istniejącego od 3 lat oddziału Związku Podhalan - było powodem tegorocznego święta. Wiadomo już, co gronkowianie będą świętować za rok. Ks. dr Władysław Zarębczan, pod przewodnictwem którego powstała monografia wsi, zapowiada