Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
stwierdzić... Co tu mówić o leczeniu... Przypomniała mi się aktorka, która poświęciła się tej chorobie i próbowała wskrzeszać tonących w niebycie - dotykiem, najprostszymi wrażeniami zmysłowymi - pocałunkiem - tak jak budzi się do świata noworodka... Dzisiejszy pejzaż? Stoi lato wokół Krakowa i ci, którzy tam wszędzie mieszkają, mają ten spokój i tajemnicę pór roku... Gdyby tak móc być wszędzie tam, gdzie jest pięknie - gdyby tam można mieszkać... I tak mijają lata, i są coraz nieuchwytniejsze. W drodze powrotnej minęliśmy rozjechanego gołębia - leżał na środku ulicy Lea. Wokół krążył, dreptał na czerwonych nóżkach drugi ptak (on albo ona - towarzysz albo towarzyszka życia) i w swój
stwierdzić... Co tu mówić o leczeniu... Przypomniała mi się aktorka, która poświęciła się tej chorobie i próbowała wskrzeszać tonących w niebycie - dotykiem, najprostszymi wrażeniami zmysłowymi - pocałunkiem - tak jak budzi się do świata noworodka... Dzisiejszy pejzaż? Stoi lato wokół Krakowa i ci, którzy tam wszędzie mieszkają, mają ten spokój i tajemnicę pór roku... Gdyby tak móc być wszędzie tam, gdzie jest pięknie - gdyby tam można mieszkać... I tak mijają lata, i są coraz nieuchwytniejsze. W drodze powrotnej minęliśmy rozjechanego gołębia - leżał na środku ulicy Lea. Wokół krążył, dreptał na czerwonych nóżkach drugi ptak (on albo ona - towarzysz albo towarzyszka życia) i w swój
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego