Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
porozmawiać z przyjaciółkami, zapytać o ich opinię albo pośmiać się. Prywatny Dzień Kobiet mojej siostry wypada zwykle pod koniec roku, w czasie ogólnych podsumowań i nadziei na nowe i lepsze. Podczas pierwszego spotkania panowie przy sąsiednim stole najpierw zgadywali, czy jesteśmy cudzoziemkami, a potem, co to za impreza? Żaden z poruszanych tematów (dzieci, mężczyźni, nianie, czy Beata ma zmienić pracę, kto pogryzł Azora?) nie kojarzył im się z jakimikolwiek interesami, czyli uzyskiwaniem pieniądza. I słusznie. Innym razem kelnerzy osłupieli, gdy Agnieszka poprosiła, by poczekali, aż ona dokończy swe przemówienie. Oczywiście, poczekali. Jest trochę tak, jak z bohaterkami artykułu o kobietach w
porozmawiać z przyjaciółkami, zapytać o ich opinię albo pośmiać się. Prywatny Dzień Kobiet mojej siostry wypada zwykle pod koniec roku, w czasie ogólnych podsumowań i nadziei na nowe i lepsze. Podczas pierwszego spotkania panowie przy sąsiednim stole najpierw zgadywali, czy jesteśmy cudzoziemkami, a potem, co to za impreza? Żaden z poruszanych tematów (dzieci, mężczyźni, nianie, czy Beata ma zmienić pracę, kto pogryzł Azora?) nie kojarzył im się z jakimikolwiek interesami, czyli uzyskiwaniem pieniądza. I słusznie. Innym razem kelnerzy osłupieli, gdy Agnieszka poprosiła, by poczekali, aż ona dokończy swe przemówienie. Oczywiście, poczekali. Jest trochę tak, jak z bohaterkami artykułu o kobietach w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego